Roller - must have w dbaniu o siebie
Oto jest kwarcowy roller :)
Link: http://got.by/4jm2az
Cena: 37 PLN bez pudelka i 47 PLN z pudełkiem
Dostawa: 3 tygodnie
Nie mogłam się go doczekać, gdy otworzyłam paczuszkę, to serce zabiło mocniej, bo jest PRZEPIĘKNY ❤️
Jasnoróżowa rolka z widocznymi słojami naturalnego kwarcu, wykończenia w różowym złocie i metaliczny różowy uchwyt wyglądają cudnie.
Od pierwszego dotyku i spojrzenia wiedziałam że to jest faktycznie naturalny kamień, bo jest idealnie gładki i zimny :)
I tym powinien się cechować dobry roller.
Już byłam zachwycona, ale zorientowałam się, że nie otrzymałam drugiej końcówki na okolice oczu. Całe szczęście ze sprzedawcą jest świetny kontakt i ta końcówka już do mnie leci. Obiecuję uzupełnić recenzję jak tylko dotrze.
Nie chciałam trzymać Was tyle czasu w niepewności więc przystąpiłam do testów tego co miałam, czyli jednej klasycznej końcówki.
Zacznę od zasad używania rollera. Otóż nie na ich za wiele i od nas zależy kiedy będziemy go używać, rano, wieczorem, czy 2 razy dziennie. Napewno należy go stosować na oczyszczoną twarz, ale możemy masować twarz zarówno po toniku jak i po serum, przed czy po nalozeniu kremu.
Spróbowałam różnych opcji i ostatecznie masaż wykonuję po nałożeniu serum, bo mam bardzo suchą cerę i taka opcja mi najbardziej odpowiada. Po nałożeniu kremu roller się troszkę ślizga, więc mój rytuał, to oczyszczanie, tonik, serum, masaż i potem krem.
Masaż jest niezwykle przyjemny, kamień jest dość ciężki więc czujemy jak rozluźniają nam się mięśnie, szczególnie przy żuchwie dolnej i łukach brwiowych :) Meeeega przyjemne :)
Jak wspomniałam wyżej to kamień naturalny więc jest naturalnie chłodny. Oczywiście wraz z rolowaniem ten chłód znika w wyniku tarcia o skórę, ale polecam roller schładzać w lodówce, efekt jest niesamowity i roller dużej pozostaje chłodny :)
Teraz wibracje :) Są baaaardzo przyjemne, delikatne, bez hałasu i wzmacniają masaż. Zdecydowanie na plus. Ja używam rollera rano bez wibracji, wieczorem z wibracjami, by masaż był mocniejszy :)
Co nam daje roller? Oprócz relaksu, pobudza krążenie, cera zyskuje na elastyczności i pięknie przyjmuje dobrodziejstwa nakładanego później kremu.
Efekty po pierwszym użyciu? Efekt relaksu, lepsza wchłanialność kremu, przyjemne uczucie na całej twarzy :)
Efekty po tygodniu stosowania?
Cera jest wyraźnie gładsza, zmaszczki ( mimiczne, bo skądby inne) w okolicach oczu wyraźnie płytsze. Zauwazylam znaczną poprawę nawilżenia skóry i jej większą elastyczność.
Teraz pytanie o stosowanie na ciele i likwidację cellulitu. Spróbowałam masaż ud i owszem rolowanie jest fajne i napewno pobudzi krążenie a więc zmniejszy cellulit, ale na ciele aż się prosi o większy nacisk a bałabym się o rolkę :) jeżeli robić to delikatnie to napewno można, ale trzeba być ostrożnym. Więc ja bym pozostała do stosowania go do masażu twarzy a do ciała wybrała masażer stricte do tego przeznaczony :)